wtorek, 25 lipca 2017

Lokatorka - JP Delaney





Dom przy Folgate Street 1 wydaje się być idealny w każdym calu, jednak panują w nim pewne zasady. Żeby w nim zamieszkać trzeba spełnić dziwne wymogi właściciela, które jak dla mnie są wręcz zabawne. Ten budynek nie jest zwyczajny - nowoczesna technologia, perfekcyjne wnętrze i przeszłość, która kiedyś musi wyjść najaw. Żadnych zwierząt, dzieci, ubrań na krzesłach i wiele więcej. Mieszkanie w wizji JP Delaneya dokonuje pomiarów zachowania i samopoczucia pod koniec każdego miesiąca, a potem przyznawane są punkty. Im więcej punktów tym gorzej? Czy może na odwrót? To trochę przytłaczające, jednak znajdą się osoby dla których to niestanowi żadnego problemu.

[...] większość ludzi wkłada całą swoją energię w próby odmienienia innych ludzi, podczas gdy tak naprawdę możemy odmienić tylko samych siebie, a nawet to jest niesłychanie trudne.

W tej powieści poznajemy dwie kobiety, które najwyraźniej nie łączy tylko wspólne mieszkanie. Obie straciły kogoś bliskiego i przez to niesamowicie cierpią. Szukają idealnego dla siebie domu, dlatego ryzykują i wprowadzają się do budynku przy Folgate Street 1. Czy odkryją sekrety właściciela? Co jeśli dom sam zacznie się sprzeciwiać? Autor Lokatorki buduje napięcie bardzo powoli, przez co jeszcze bardziej pragniemy rozwiązania zagadki.

 [...] nie można opowiedzieć drugi raz tej samej historii i spodziewać się innego zakończenia.

Jane jest młodą, piękną kobietą, która mimo wcześniejszych problemów, nie poddaje się tylko kroczy wielkimi krokami dalej do przodu. Po przeprowadzce jest szczęśliwa, że udało jej się zdobyć tak cudowne mieszkanie. Jednak szczęście nie trwa długo, kobieta znajduje codziennie pod drzwiami bukiet kwiatów, który jak się okazuje nie jest od właściciela, tylko od pogrążonego w żałobie Simona.

Emma i Simon to para, która była poprzednimi właścicielami budynku. To właśnie Emma zginęła w tym domu. Niefortunny wypadek, czy morderstwo? Kamery tego nie zarejestrowały, co tylko potęguje tajemniczość tego miejsca.

Jest jeszcze Edward - właściciel mieszkania, genialny architekt, któremu marzy się nowa wizja społeczeństwa.

Życie jest zbyt krótkie, by spędzić je w związku z niewłaściwą osobą.

Dom, budynek, mieszkanie - słowa, które ciągle powtarzają się w mojej recenzji. I właśnie taka jest prawda, bo cała akcja kręci się wokół tych słów. Książka jest podzielona na dwa okresy czasowe - kiedyś i dziś. Właśnie przez to miałam lekki mętlik w głowie, jednak na szczęście potem się wszystko wyjaśniło. "Lokatorka" to chyba jeden z najlepszych thillerów jaki kiedykolwiek czytałam.
Książka niesamowicie mnie wciągnęła - bardzo trudno mi było oderwać się od niej chociażby na kilka minut. Postacie zostały naprawdę świetnie wykreowane - przywiązałam się do nich bardzo szybko. No i niesamowicie minimalistyczna okładka - cudowna! Naprawdę nie potrafię znaleźć chociażby jednej rzeczy, do której mogłabym się doczepić.
Czasami po prostu nie jesteśmy gotowi, by zmierzyć się z prawdą.

Potrzebowałam właśnie takiej książki, przy której posiedzę trochę dłużej niż zazwyczaj. JP Delaney wykonał naprawdę świetną robotę. Pozostaje mi tylko ją Wam polecić z całego serca, bo ta książka na to zasługuje.


Za możliwość przeczytania bardzo dziękuję Wydawnictwo Otwarte.

8 komentarzy :

  1. Książka czeka na mnie na półce, mam ich trochę na liście 'must read', więc nie wiem czy sięgnę po nią za chwilę czy za jakiś czas, ale Twoja recenzja sprawiła, że z pewnością podskoczyła na tej liście (:
    Pozdrawiam :)
    shevvolfxczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Podzielam Twoją opinię. Książka jest świetna. Dla mnie zakończenie było lekkim rozczarowaniem,ale wybaczam.To jest must have tego lata.
    czytanestrony.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakończenie.. No cóż wiadomo, mogło być inne, jednak jak dla mnie było wszystko w porządku :D

      Usuń
  3. Mi również się spodobała, także polecam każdemu, kto jeszcze nie miał okazji przeczytać :)
    Pozdrawiam :)
    http://tworze-czytam-fotografuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. To chyba najpopularniejsza ostatnio książka instagrama :D Zapowiada się ciekawie! Rzadko czytam thrillery, bo ciężko mi się w nie wciągnąć, ale Lokatorka kusi! :)
    SzumiąBooki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też rzadko czytam thillery, ale "Lokatorka" jest naprawdę wyjątkowa. Dzięki niej mam ochotę sięgnąć po kolejne takie książki.

      Usuń
  5. Pamiętam jak zaczynałam czytać Lokatorkę i już po kilku rozdziałach przepadłam :) Nie mogłam zasnąć dopóki nie poznałam finału :) Naprawdę dobra książka :)

    goszaczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.